To już dzisiaj ostatni dzień 2016 roku, który wypada w weekend. Odziera to trochę z magi wchodzenia w nowy roku bo po prostu jest weekendem z dobrą imprezą po której budzisz się w 2017. Nie mamy na to za bardzo wpływu (no chyba, że ktoś ma w nadmiarze dni urlopowe do wykorzystania).
sobota, 31 grudnia 2016
sobota, 26 listopada 2016
Warsaw Motor Show - okiem fana motoryzacji
Wiem minął już tydzień od zakończenia targów w Warszawie ale długo się zastanawiałem jak je podsumować. Z jednej strony były to targi urozmaicone gdzie było dużo wystawców i bardzo ciekawe samochody (nie tylko nowe), a z drugiej po za gwiazdami (jak Peter Solberg czy Maciej Wisławski) to były to tylko kolejne targi.
sobota, 1 października 2016
Paryż Motor Show 2016 - dokąd zmierzamy?
Sezon jesienny rozpoczęty pełną parą. Targi w Paryżu to aż 118 lat tradycji. Zawsze gromadzą sporo po wakacyjnych premier i nowości. Pozwala to również zobaczyć w jakim kierunku podąża motoryzacja. Tak to SUV i to już dobrze wiemy ale do czego to doszło, że cały świat się fascynuje premierą Skody? Tak, to pierwsza bulwarówka czeskiego producenta jest najczęściej wymieniana jako gwiazda Paryża. Skoda Kodiaq i wszystko jasne, a pamiętam jak Skoda zaczynała współpracę z VW i jej pierwsze modele poskładane z części koncernu matki. Teraz to wygląda zdecydowanie lepiej
niedziela, 25 września 2016
Autostrada do piekła - Polska rzeczywistość
Wiem, wiem w polskie drogi są coraz lepsze i jest ich coraz więcej. Chociaż statystyki wypadków pokazują czasami, że może nie do końca, to jeździ się w Polsce coraz lepiej.
Czyli co w Polsce mamy drogowe eldorado? Pomału tak i wbrew pozorom jest też powód do smutku. Smutku, że tak długo to trwało ale przede wszystkim, że nasi kierowcy jeszcze tego nie pojęli i tkwią mentalnie w tamtej epoce. Epoce kiedy nasze drogi były złe, było ich mało, a samochodów jak na lekarstwo i wątpliwej jakości. Teraz jest inaczej - jesteśmy w Europie, a to cywilizowany kraj - stąd nasza infrastruktura drogowa tak się poprawia.
Czyli co w Polsce mamy drogowe eldorado? Pomału tak i wbrew pozorom jest też powód do smutku. Smutku, że tak długo to trwało ale przede wszystkim, że nasi kierowcy jeszcze tego nie pojęli i tkwią mentalnie w tamtej epoce. Epoce kiedy nasze drogi były złe, było ich mało, a samochodów jak na lekarstwo i wątpliwej jakości. Teraz jest inaczej - jesteśmy w Europie, a to cywilizowany kraj - stąd nasza infrastruktura drogowa tak się poprawia.
czwartek, 22 września 2016
Verva Street Racing - moje pierwsze rozdanie
Jako fan motoryzacji mogę tylko płakać, że wcześniej nie wybrałem się na Verva Street Racing. Muszę przyznać, że pomimo piknikowo-efekciarskiej oprawy można poczuć namiastkę ścigania się na ulicznym torze. Tak, nie myślałem, ze to napiszę ale w Warszawie na błoniach stadionu Narodowego naprawdę się to udało.
Etykiety:
Aston Martin,
polska motoryzacja,
Verva Street Racing,
wyścigi
wtorek, 26 lipca 2016
Teraz Polska - teraz Arrinera
Tak, dzisiaj w Warszawie mogłem na żywo zobaczyć Arrinerę Hussarya GT. Dokładnie ten egzemplarz, który był w Poznaniu na Targach a przede wszystkim jeździł w Goodwood w tym roku.
Etykiety:
Arrinera,
polska motoryzacja,
wyścigi samochodowe
środa, 20 lipca 2016
Okiem użytkownika - Opel Astra test długodystansowy
Od dłuższego czasu zapowiadam pierwszy długodystansowy test z prawdziwego zdarzenia. Tak, czas leci, samochody się zmieniają, a mi ciągle nie po drodze do opisania 2 i pół letniej przyjemności jazdy Oplem Astrą. Wszystko okiem kierowcy, pasażera:-)
Etykiety:
Opel Astra,
test długodystansowy,
zaskoczenie
wtorek, 7 czerwca 2016
Magia BMW krótka historia M3
We współczesnej historii motoryzacji jest klika firm,
skrótów lub nawet liter, które powodują szybsze bicie serca fanów motoryzacji.
Jedną z takich firm jest BMW, która szczególnie w Polsce zapracowała sobie na skrajnie
polaryzacyjne opinię. Dla jednych (szczególnie starsze modele) są kultowe, dla
innych te mniej wiekowe (jak E36) są szansą na tanie i względnie szybkie auto i
szanse na agrotuning, a najnowsze chcą mieć dalej duszę sportowego auta ale są
oderwane od torowej przeszłości. Można by pisać i dawać przykłady jak to
wygląda naprawdę na Polskich drogach, która grupa przeważa ale bardziej chciałbym
się skupić na dodatkowej literce, która pojawia się przy BMW czyli M.
Etykiety:
BMW,
kultowe auto,
M,
wyścigi samochodowe
środa, 11 maja 2016
Koszmar parkowania powraca
Nie tak dawno pisałem o parkowaniu i podejściu kierowców. Dalej to podtrzymuje ale chciałbym rzucić drugie spojrzenie na sprawę miasta, samochodu i infrastruktury. Pisząc poprzednio skupił em się na kierowcach i ich ego tymczasem sprawa jest bardziej złożona. Moda idzie oczywiście z zachodu gdzie miasta szukają sposobu na od korkowanie centrów miast. Dla przykładu w takim Londynie są dodatkowe opłaty lub nawet zakaz wjazdu jeżeli nie masz hybrydy, w Berlinie "teoretycznie" nie wpuszczają tych starych samochodów diesel'a ale sami wiemy po aferze z VW, że te nowe spełniają normy tylko na papierze/ pomiarze.
Etykiety:
myślenie,
parkowanie,
samochód,
znaki drogowe
wtorek, 19 kwietnia 2016
Porsche - legenda wiecznie żywa?
Etykiety:
Ferrari,
legendy,
Porsche,
sportowe samochody
sobota, 16 kwietnia 2016
Odrodzenie w Polskiej motoryzacji część 2
Jakiś czas temu pisałem o Polskiej motoryzacji. Jej stan, a właściwie jej brak spowodowany jest błędami z przeszłości bo moglibyśmy mieć na FSO taką Skodę, pomysły naszych konstruktorów były naprawdę dobre (np. Beskid) ale się nie udało.
Od jakiegoś czasu słyszy się o nowym Polonezie, nowej Warszawie czy próbach wskrzeszenia Syreny. Najbliższy realizacji jest chyba projekt Arrinery Husaryi ale będzie to produkt niszowy. Niestety Polonezy, Warszawy to na razie tylko modele i cyfrowe wizualizacje. Zostaje nam Syrena, auto które mogło by być tak kultowe jak nowy Mini Cooper..... Mogłoby bo na razie nie jest. Jasne AK Syrena Meluzyna startowała w zeszłorocznej Barbórce w Warszawie i kolejne podobno są w budowie ale znowu mówimy o niszy bo to auto wyczynowe. Miło, że jest tworzone w formie Syreny ale rynku tym nie zawojujemy.
Trochę inaczej jest z AZM Kuto i ich Syreną. Już w końcówce zeszłego roku było głośno o rozbitym egzemplarzu testowym. To dobrze świadczy o projekcie bo jest namacalny i rzeczywisty.
Dzisiaj przekonałem się na własne oczy jak nowa Syrena wygląda na żywo. Jakie było moje zdziwienie kiedy jadąc spokojnie ulicą zobaczyłem na poboczy dwa samochody: Syrenę oraz auto TVN Turbo.
W tym momencie pomyślałem, że może jesteśmy bliżej odrodzenia naszej motoryzacji. Odrodzenia, które będzie można zobaczyć na ulicach, które będzie mogło stać się kultowe. Byłoby świetnie zaparkować w centrum obok nowej Syreny, która byłaby popularna, przystępna cenowo. Czemu tak nie miało by się stać? I jesteśmy bliżej tego, żeby tak było.
To co zobaczyłem bardzo mi się podobało, oczywiście detale muszą być dopracowane ale koncepcja i kierunek jest słuszny. Jeżeli cena będzie przystępna to ja sobie taką kupie......
Od jakiegoś czasu słyszy się o nowym Polonezie, nowej Warszawie czy próbach wskrzeszenia Syreny. Najbliższy realizacji jest chyba projekt Arrinery Husaryi ale będzie to produkt niszowy. Niestety Polonezy, Warszawy to na razie tylko modele i cyfrowe wizualizacje. Zostaje nam Syrena, auto które mogło by być tak kultowe jak nowy Mini Cooper..... Mogłoby bo na razie nie jest. Jasne AK Syrena Meluzyna startowała w zeszłorocznej Barbórce w Warszawie i kolejne podobno są w budowie ale znowu mówimy o niszy bo to auto wyczynowe. Miło, że jest tworzone w formie Syreny ale rynku tym nie zawojujemy.
Trochę inaczej jest z AZM Kuto i ich Syreną. Już w końcówce zeszłego roku było głośno o rozbitym egzemplarzu testowym. To dobrze świadczy o projekcie bo jest namacalny i rzeczywisty.
Dzisiaj przekonałem się na własne oczy jak nowa Syrena wygląda na żywo. Jakie było moje zdziwienie kiedy jadąc spokojnie ulicą zobaczyłem na poboczy dwa samochody: Syrenę oraz auto TVN Turbo.
sobota, 2 kwietnia 2016
Postrzeganie rzeczywistości czyli wyobraźnia za kierownicą
Wielu z nas nie ogrania rzeczywistości, a nas kierowców tego co się dzieje po za samochodem. Przecież potrafimy jeździć tego się nie zapomina, to fakt nie zaprzeczany ale również gwóźdź do trumny. To podejście gubi nas kierowców bo to, że umiem jechać nie znaczy, że wiem jak jechać.
Jeżeli spytać kierowców to w Polsce mamy samych najlepszych, najszybszych, najoszczędniejszych i najbezpieczniejszych... to skąd się biorą te wszystkie wypadki, stłuczki i pijani kierowcy. Czyżby media kłamał? To wszystko winna złej jakość dróg, drzew na poboczach.....Co się dzieje z tą ułańską fantazją i zszarganym honorem, że ktoś śmiał być szybszy i jeszcze mnie wyprzedzić.
Jeżeli spytać kierowców to w Polsce mamy samych najlepszych, najszybszych, najoszczędniejszych i najbezpieczniejszych... to skąd się biorą te wszystkie wypadki, stłuczki i pijani kierowcy. Czyżby media kłamał? To wszystko winna złej jakość dróg, drzew na poboczach.....Co się dzieje z tą ułańską fantazją i zszarganym honorem, że ktoś śmiał być szybszy i jeszcze mnie wyprzedzić.
Etykiety:
Bezpieczeństwo,
myślenie,
POlska,
wypadki
czwartek, 17 marca 2016
Nietypowy test Subaru Impreza WRX STI
Niebieski kolor i złote felgi to wystarcza do zidentyfikowania tego kultowego auta: Subaru Impreza. Europejska historia tego modelu zaczęła się jeszcze w 1994 z turbodoładowaną Imprezą GT.Model z którym kojarzą się takie nazwiska jak Colin McRae czy Richard Burns i odwieczna walka na rajdowych trasach z Mitsubishi Lancer'ami Evo. To były czasy zdominowane przez japońskie marki w rajdach.
wtorek, 9 lutego 2016
Targi motoryzacyjne w Genewie 2016
Tak, tak już po raz 86ty Genewa będzie gościła targi motoryzacyjne. Między 3 - 13 marca każdy śmiertelnik, którego stać na podróż i pobyt w Szwajcarii może odwiedzić imprezę. Przy obecnej cenie franka jest to wyzwanie ale poza halami Palexpo, Genewa ma co zaoferować.
Etykiety:
nowości,
samochody koncepcyjne,
Targi motoryzacyjne
poniedziałek, 1 lutego 2016
Odrodzenie polskiej motoryzacji?
Dobre bo Polskie - slogan, który w ostatnich latach jest używany coraz częściej. Patrząc przez pryzmat naszej historii dziejowej to cieszy bo Polacy nie gęsi i swoje potrafią. Na fali popularności patriotyzmu jest to dobry kierunek. Niestety ten slogan nie ma zastosowania do polskiej motoryzacji. Choć ostatnio powiało w niej trochę optymizmem. Sam fakt, że mogę o niej pisać to już taki mały sukces. Jak sięgniemy głębiej w naszą historię motoryzacji to nie brakowało nam nigdy mądrych ludzi i ciekawych projektów zazwyczaj brakowało nam chęci i wiary, żeby to zrealizować.
Etykiety:
Arrinea,
Fiat.,
polska motoryzacja,
syrena,
warszawa
czwartek, 21 stycznia 2016
WRC na start! 84 edycja Monte Carlo.
Kultowy rajd
rozpoczyna sezon zmagań kierowców rajdowych w Mistrzowstwach Świata. W zeszłym roku mieliśmy dodatkowe
emocje dzięki świetnej jeździe Roberta Kubicy, który rozpoczął rok od mocnego
uderzenia choć finalnie było bez niespodzianki.
W tym roku
również na starcie mamy Roberta, który mam nadzieje wykorzysta ciężko zebrane
doświadczenie zeszłego sezonu i pokaże swoją klasę w Monte. Nie mam tu na myśli spektakularnego dzwona ale szybką i skuteczną jazdę przez cały rajd.
Teoretycznie presji nie ma bo to jest w tej chwili jedyny pewny start Roberta
ale mam cichą nadzieje, że startów będzie więcej, a wynik w Monte tylko pomoże „zapiąć” budżet i plany na 2016. Forza
Robert!
wtorek, 19 stycznia 2016
Hot Wheels nawet dzisiaj dają radę
Tak, wiem czas kiedy małe blaszane samochodziki sprawiały radość już dawno powinien przeminąć. W końcu mamy nowe inne technologię i dziecięce zabawki powinny odejść w nie pamięć. Tymczasem jest chyba inaczej i ja mam sentyment. Dopadł mnie on ostatnio kiedy zobaczyłem na półce sklepowej srebrną karoserię brytyjskiej marki.... Nie mogłem oderwać oczu bo nie dość, że Aston Martin DB5 to jeszcze Bond, James Bond (Skyfall). Mój mózg trawił informacje z prędkością światła bo nadarzyła się pierwsza w życiu okazja, żeby nabyć Astona. Nie dość, że za własne pieniądze to jeszcze byłem wstanie go kupić za gotówkę, auto Bonda.
środa, 6 stycznia 2016
Snieżne marzenia...
Nadszedł ten czas, robi
się zimno, zaczyna padać śnieg, mróz ścina wszystkie kałuże. To właśnie wtedy
każdy fan motoryzacji śni nie tylko o pięknym śniegu ale również o pięknym
placu lub torze na którym może się poślizgać. Tak żeby lecieć pełnymi bokami.....Oczywiście
mając benzynę w krwi musi temu towarzyszyć wściekły ryk silnika, nie byle
jakiego - co najmniej v8. Piękny gulgot kiedy wchodzi na obroty, żeby ryczeć
pełną parą składając samochód do kolejnego zakrętu, podcinając
ręcznym....odpuszczasz gaz, silnik parska jeszcze tylko lekka kontra i znów gaz
w podłogę i z uślizgiem wychodzisz z zakrętu szukając celując już w
kolejny.....
Etykiety:
poślizg,
radość,
samochody elektryczne,
śnieg,
Tesla
Subskrybuj:
Posty (Atom)