wtorek, 9 lutego 2016

Targi motoryzacyjne w Genewie 2016

Tak, tak już po raz 86ty Genewa będzie gościła targi motoryzacyjne. Między 3 - 13 marca każdy śmiertelnik, którego stać na podróż i pobyt w Szwajcarii może odwiedzić imprezę. Przy obecnej cenie franka jest to wyzwanie ale poza halami Palexpo, Genewa ma co zaoferować.


Przechodząc do sedna to po salonie w Detriot gdzie było dużo premier ale egzotycznych dla nas marek i samochodów, teraz przychodzi czas na europejskie targi z prawdziwego zdarzenia, od lat bardzo ważne i prestiżowe. W tym roku lista premier jest długa ale dla mnie najciekawsze będą następujące:

Volvo V90 - po niedawnej premierze nowego s90 jestem bardzo ciekawy tej premiery bo Volvo kojarzy się z kombi i co więcej zawsze robi je świetnie (przynajmniej od czasu 850tki). Chociaż każdy wie jak będzie wyglądał to i tak czekam z niecierpliwością.



Aston Martin DB11 - w ostatnim Bondzie DB10 narobił smaka. Kwintesencja brytyjskiej sportowej elegancji w kolejnej odmianie to może być to. Choć jestem już posiadaczem kultowego DB5 to jednak skala 1:64 nie pozwala mi się nim w pełni nacieszyć więc może kiedyś kupię 1:1.



Bugatti Chiron - jak dla mnie może to być perełka technologiczna bo poprzeczka jest już teraz wysoko ustawiona przez Veyron'a.



Jaguar F-Type SVR - 575 km w brytyjskim samochodzie sportowym, które jest bardziej przystępne cenowo niż Aston Martin. Kierunek rozwoju marki po ucieczce od Forda jest zdumiewający.



Ferrari GTC4Lusso - kontynuacja shooting brake'a od Ferrari



Ciekawe samochody koncepcyjne:

Opel GT Concept - może wreszcie jakieś przystępne cenowo auto do zabawy.



Pinifarina pokaże zapowiedź nowego auta koncepcyjnego.



Tak wiem, zaraz ktoś powie, a czemu nie piszę o pierwszym SUV'ie Seata, odświeżona wersja Opla Mokki X czy facelifiting'u Alfa Romeo Giuliett'y.... ale powiedzmy sobie szczerze te auta za niedługo zobaczymy na naszych drogach i wtedy będzie czas się im bliżej przyjrzeć. Co innego z powyższymi samochodami, których zobaczenie na ulicy może być wyjątkowo ciężkie (no chyba, że ktoś na co dzień mieszka w Dubaju;-) ).

Oczywiście Genewa to nie pierwszy i nie ostatni salon w tym roku (ale jeden z ważniejszych), poniżej jeszcze dat z krótką informacją co gdzie i kiedy.

5 - 9 luty (czyli już się kończą) New Dehli Auto Expo - przegląd przede wszystkim indyjskich pomysłów motoryzacyjnych (uzupełnione o propozycje chińskie, japońskie i koreańskie)

1 - 3 kwietnia Poznań Motor Show, który zamierzam odwiedzić po wielu latach przerwy

9 - 17 kwietnia to "mała" Genewa czyli Leipziger Automesse. AMI w Lipsku to naprawdę fajna impreza, którą już raz udało mi się odwiedzić. Być może zrobię mała relacje z przeszłości, kto wie.

29 kwietnia - 4 maja zyskujące coraz większe znaczenie Beijing Motor Show, które zaprezentują potęgę producentów z Azji

26 sierpnia - 4 września Moscow International Auto Show i zobaczymy czy będzie ciekawie.

1 - 16 października to salon w Paryżu. Targi bardzo ważne, które mam nadzieje, nie zostaną osłabione przez ostatnie wydarzenia w Paryżu.

18 - 27 listopada odbędzie się Los Angeles Auto Show

29 listopada - 4 grudnia to kultowe Essen motor Show czyli raj dla tunigowanych maszyn oraz sportowych

4 - 15 grudnia to salon Bologna Motor Show, który po mału odzyskuje dawny blask.

Powyższe terminy to według mnie najciekawsze salony/ targi ale na pewno nie wszystkie. Wiem, że w tym roku dotrę tylko do Poznania...chciaż chciałbym więcej...

Zdjęcia; carscoops.com, www.salon-auto.ch

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz